About My na swoim
Poznaliśmy się w 2003 roku, teraz chcemy, żebyście Wy poznali nas.
Z tej strony Asia i Dawid - autorzy bloga „My na swoim”.
Zacznijmy jednak od początku ;)
Jako dwunastoletni dzieciak siedziałam na czacie dla nastolatków. I tam poznałam chłopaka, który po jakimś czasie wysłał mi swoje zdjęcie. Tak się (nie)fortunnie zdarzyło, że na tym zdjęciu on nie był sam – był z kolegami. I jednym z tych kolegów był nie kto inny jak mój obecny mąż! Mąż spodobał mi się od razu. Do dziś pamiętam to zdjęcie!
Już jako dziecko nie byłam taktowna, więc poprosiłam chłopaka z Internetu o kontakt do niego. I dostałam. Chwilę mailowaliśmy, ale jakoś tak to wszystko rozeszło się po kościach.
3 lata później od nieznajomego z czatu dostałam wiadomość „mam coś dla Ciebie na urodziny – prezent – nr gadu gadu Dawida”. – I wyobraź sobie, że od tamtej pory nasz kontakt stale trwa!
Po 9 latach związku na odległość, gdzie dzieliło nas 300km – w 2015 roku Dawid postanowił się do mnie przeprowadzić. Do mnie: do Warszawy, do mojego rodzinnego domu.To było totalne szaleństwo! Właściwie nawet nie planowaliśmy tej przeprowadzki. Dawid zaczął zwozić swoje rzeczy i po prostu wprowadził się! Nawet nie uzgadnialiśmy tego specjalnie z moimi rodzicami. Nie zastanawialiśmy się jak to będzie wyglądało. Po prostu stało się! A po 6 miesiącach wspólnego dzielenia pokoju – zaręczyliśmy się i postanowiliśmy kupić nasze pierwsze mieszkanie.
Jesteśmy szczęśliwym małżeństwem i prowadzimy wspólnego bloga!
Jeżeli interesują Was takie tematy jak:
- ślub
- dom
- uroda
- związek
- lifestyle
- rozkminy
- rozrywka
Mamy nadzieję, że już nie możesz się doczekać kolejnej dawki opowieści?
Najlepiej od razu pobierz naszą aplikację, żeby nic nie przegapić! We met in 2003, now we want you You know us.
On this side Asia i Dawid - the authors of the blog "We are at home".
But let's start from the beginning;)
As a twelve year old kid sat chatting for teens. And there I met a boy who, after some time, he sent me his picture. That's (not) fortunately happened that in this photo he was not alone - he was with his friends. And one of those friends was none other than my current husband! Husband liked right away. To this day I remember this picture!
Even as a child I was not tactful, so I asked the boy from the Internet to contact him. And I got. Mailowaliśmy moment, but somehow it all spread all bones.
Three years later from a stranger chat I got the message "I have something for you on your birthday - a gift - no MSN David." - I imagine that since then our contact constantly continues!
After 9 years of long distance relationship, which separated us 300km - in 2015 David decided to carry me. To me, to Warsaw, to my family domu.To was total madness! Actually, not even the planned move. David began zwozić your stuff and just moved! Even this is not uzgadnialiśmy especially with my parents. Do not we wondered how it would look. Just happened! And after 6 months of sharing a room - we got engaged and decided to buy our first apartment.
We are happily married and run a joint blog!
If you are interested in such topics as:
- wedding
- House
- beauty
- compound
- lifestyle
- rozkminy
- entertainment
We hope that you can not wait for the next dose of the story?
Best to immediately download our application, so do not miss it!